WTZ "Owińska" - Co w trawie piszczy?

MALTA STRONG PUSZCZYKOWO

Dnia 27 sierpnia w Puszczykowie mieliśmy okazję poczuć się jak prawdziwi strongmeni, gdyż wzięliśmy udział w zawodach Malta Strong, organizowanych przez Dom Pomocy Maltańskiej. Nasza silna ośmioosobowa drużyna wyruszyła z samego rana, by punktualnie stawić się na miejscu. Konkurencje jakie na nas czekały były na pewno nie lada wyzwaniem dla każdego członka dwunastu zespołów, które ze sobą konkurowały, ale również wspólnie dobrze się bawiły. Takie imprezy umożliwiają spotkania z dawno niewidzianymi przyjaciółmi. Także i na tych nie zabrakło naszych kolegów i koleżanek, z którymi mieliśmy okazję porozmawiać, ale także wzajemnie się dopingować. Po powitaniu gości przez gospodarzy i mowie otwierającej zawody, zwarci i gotowi ruszyliśmy zmierzyć się z przygotowanymi dla nas konkurencjami. Aby sprostać zadaniom musieliśmy wykazać się bardzo dużą siłą, ale także umiejętnością współpracy, gdyż wynik ogólny zależał od starań całego zespołu. Bieganie z ciężkimi przedmiotami (np. baniakami z wodą, czy klocami drewna), nie należy do rzeczy łatwych, a mimo to poradziliśmy sobie znakomicie. Konkurencje, które polegały na podnoszeniu ciężarów oddaliśmy naszym silnym chłopcom, którzy we dwójkę godnie reprezentowali męską część naszych Warsztatów. Mieliśmy okazję sprawdzić natężenie swojej siły, m.in. dzięki konkurencji bokser (w której uderzaliśmy w gruszkę bokserską).  Okazało się, że mamy w sobie nie lada krzepę, co potwierdziła również konkurencja polegająca na jak najmocniejszym uderzeniu młotem.  W sumie wzięliśmy udział w 14 zadaniach, podobnych do tych, w których nagrody zdobywa siłacz Mariusz Pudzianowski. Po zakończeniu wszystkich konkurencji zmęczeni i głodni zasiedliśmy do posiłku, który natychmiast przywróciło nam energię do działania. Po zregenerowaniu sił nadszedł czas na najprzyjemniejszą część zawodów, czyli wręczenie nagród. Cieszyliśmy się z sukcesów naszych przyjaciół, ale my także nie wróciliśmy z pustymi rękami. Zdobyliśmy puchar za całokształt i włożony wysiłek oraz dyplom za zajęcie 2 miejsca w konkurencji „budowanie wałów”. Otrzymaliśmy również podziękowania za udział w zawodach, a także sportowe gadżety, które na pewno przydadzą nam się podczas przyszłych treningów. Po uroczystym zakończeniu, mogliśmy z dumą wrócić do domu, a po opadnięciu emocji, na drugi dzień chwalić się naszymi sukcesami.

E.Ś.