Członkowie Wielkopolskiego Związku Inwalidów Narządu Ruchu już trzeci raz wybrali się na Termy Maltańskie. Kolejne osoby mogły się przekonać o atrakcyjności tego miejsca.
29 marca br. grupa ponad 50 osobowa spotkała się przed wejściem na Termy. Jak zauważono, wraz z rezerwacją wejścia do aqua parku zarezerwowano też wspaniałą pogodę. Mimo więc, że miejsce zbiórki wyznaczono przy recepcji wszyscy czekali na zewnątrz Term łapiąc wiosenne promyki słońca. Aby logistycznie opanować tak dużą grupę trzeba było przypomnieć sobie czasy szkoły podstawowej lub zbiórek harcerskich – zarządzono ustawienie w dwuszeregu i komendę kolejno odlicz. Jako, że wszyscy przybyli a nawet pojawiły się osoby ponadplanowe można było wejść na obiekt. Dzięki pomocy pracownicy Term odbyło się to bardzo sprawnie i już wkrótce wszyscy znaleźli się w szatniach a później na basenach. Temperatura tego dnia sprzyjała więc więcej było śmiałków wychodzących na baseny zewnętrzne. A tam, patrząc na ratowników dbających o bezpieczeństwo kąpiących, prawdziwe lato!. Większość z nich porozbierała się do samych szortów i wystawiała torsy na działanie promieni słonecznych. A sami uczestnicy wyprawy rozpierzchli się po całym terenie Term. Trwały przyjacielskie rozmowy w basenie solankowym, jakaś grupa zaszyła się w kącie basenu zewnętrznego a byli też tacy co postanowili skorzystać ze zjeżdżalni i basenów sportowych. Dla większości z uczestników sobotniej imprezy było to pierwsze wyjście na Termy więc wrażeń nie brakowało. Nie były co prawda jeszcze czynne zjeżdżalnie zewnętrzne ale i tak każdy znalazł jakąś atrakcję dla siebie. Jedni wygrzewali się i masowali w jacuzzi, inni szaleli na zjeżdżalni multimedialnej lub na kołach a jeszcze inni zażywali kąpieli słonecznej na basenach zewnętrznych. Jedno trzeba powiedzieć – trzy godziny minęły błyskawicznie. Później szatnia, przebieranie, suszenie i… pytania w recepcji, kiedy można najtaniej skorzystać z wejścia. Cóż, taka okazja jak teraz pojawi się nieprędko bo to wyjście współfinansowało Miasto Poznań. Nie brakło też pytań o kolejne atrakcje przygotowane dla członków Związku a tych dzięki wsparciu Miasta nie będzie brakowało – kolejne to Śniadanie Wielkanocne. Ale o tym w następnej relacji.