Kronika

Majówka Koła Poznań

7 maja Koło Poznań Wielkopolskiego Związku Inwalidów Narządu Ruchu zorganizowało kolejną majówkę. Jak powiedział nowy Prezes Koła Poznań Włodek Muczek ma być to już stały punkt realizowany przez Koło Poznań. I, jak podkreślił, za każdym razem będzie ona się odbywała w innym miejscu aby mieć okazje do połączenia wypoczynku, zabawy i poznawania nowych i miejsc w okolicach Poznania. Tym razem wybrano się do Mściszewa do Skaczącego Młyna urokliwie położonego nad Wartą. Tutaj pod drewnianymi wiatami nad samym stawem bawili się nie tylko  członkowie Związku z całymi rodzinami. A zabawy i śmiechu jak zawsze było co nie miara choćby podczas tradycyjnie przeprowadzanych konkursów. Był więc konkurs na pamięć – organizatorzy o niczym nie uprzedzając przeczytali tekst a następnie spytali o wszystkie wymienione w nim nazwy napojów. Wcale nie było tak łatwo! Później sprawdzono wiedzę biesiadników z zakresu zdrowia i kultury. Poziom odpowiedzi był bardzo wysoki i o zwycięstwie czasem decydowała dogrywka. Oczywiście nie zapomniano o najmniejszych uczestnikach zabawy. Mimo, że i tak dzieci miały możliwość swobodnego biegania po ogrodzonym terenie, jeżdżenia gokartem i skakania na trampolinie również i dla nich przygotowano mnóstwo ciekawych konkursów sprawnościowych. A więc były biegi w workach, kręgle, skakanka, podbijanie piłeczek i oczywiście nagrody dla wszystkich.

Wielkopolski Związek Inwalidów Narządu Ruchu docenia jakie znaczenie w rehabilitacji społecznej ma poczucie wspólnoty i zacieśnianie więzi rodzinnych. Ta impreza to kolejny przykład właśnie takiego mądrego myślenia. W majówce uczestniczyły całe rodziny i to wielopokoleniowo. Byli rodzice, dzieci, wnuczęta. Każdy mógł się zaprezentować z najlepszej strony, każdy miał możliwość rozmowy ze znajomymi jak i nawiązania nowych znajomości. Była też możliwość odpoczynku na świeżym powietrzu, spaceru nad Wartę i poznania nowego, urokliwego zakątka w okolicy Poznania. Należy popierać tego typu inicjatywy dające szansę osobom z niepełnosprawnością korzystania z uroków codziennego życia tym bardziej, że ta impreza została przygotowana ze środków własnych Koła Poznań.

Błażej Friedrich